Matka Ewy coraz rzadziej jest sobą – zmartwiona swoim stanem prosi córkę, by oddała ją do ośrodka dla chorych z Alzheimerem. Ostrowska nie wyobraża sobie tego, jednak wie, że potrzebna jest jej fachowa pomoc w opiece. Zwłaszcza, że Felicja jest załamana i unika towarzystwa Irenki, która w napadach demencji jest okrutna dla ukochanej przyjaciółki.